Pies. Dla jednych to tylko zwierzak, który hałasuje i przeszkadza, a dla innych całe życie. Obrońca domu i bliskich, towarzysz zabaw, zawsze gotowy pocieszyć. Jego ogon zaczyna machać jak szalony, kiedy Cię widzi. Ale czy zastanawiałaś się kiedyś, jaki jest sens życia psa?
W głowie psa
W. Bruce Cameron w swojej książce odpowiada na to pytanie. Bohaterem, a zarazem narratorem Był sobie pies jest właśnie czworonóg. To fascynujące nagle znaleźć się w środku psiego umysłu, śledzić piękne w swojej prostocie rozumowanie tego stworzenia. Akcja książki to kilkadziesiąt lat, bo główny bohater odradza się w kilku postaciach. Jego spostrzeżenia są śmieszne, ale niektóre z sytuacji zwracają uwagę na cierpienie zwierząt, spowodowane działaniem człowieka."Nigdy chyba nie miałem potrzeby rozmyślania o istocie zwanej chłopcem, ale teraz, kiedy znalazłem jednego dla siebie, stwierdziłem, że nie ma we wszechświecie wspanialszego stworzenia."Zachowanie oraz myślenie psa jest bardzo rzeczywiste i wydaje mi się realne. Czytając łączyłam niektóre zachowania bohatera z moim psem, przez co wzruszałam się jeszcze bardziej. Myślę, że autor podjął się ogromnego wyzwania, bo o wiele trudniej jest wykreować postać zwierzaka niż człowieka. Udało mu się stworzyć coś cudownego. Nie mogę przestać zachwycać się tą powieścią!
Pierwsza łza
Nigdy się do tego nie przyznawałam, ale jeszcze żadna książka nie doprowadziła mnie do płaczu. Romantyczne historie, utrata bliskich, wzruszające momenty dotyczące ludzi działają na mnie, ale to dopiero ta książka sprawiła, że z moich oczu popłynęły łzy. I to nie raz. Historia, którą stworzył W. Bruce Cameron jest piękna, wzruszająca, pełna mądrości. Wskazuje również relacje między poszczególnymi psami oraz innymi zwierzętami.Był sobie pies to książka, która trafi do serca każdego psiarza. Pozwoli spojrzeć od drugiej strony na wyjątkową więź między psem a jego właścicielem. Trafi również do serc innych czytelników sprawiając, że zatęsknią za zwierzakiem towarzyszącym im w prawdziwym życiu. To wzruszająca opowieść, która pozwoli uśmiechać się przez łzy i pozostawi uczucie ogarniającego ciepła. Już teraz zaliczam ją do moich ulubionych, z pewnością będę do niej powracać. Premiera książki już 15 lutego!
ocena: 6/6 (Wybitny)
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Kobiece.
Uwielbiam takie książki, ale z drugiej strony od czasu "O psie który jeździł koleją" i "Marley'a" (przepłakałam ocean łez).. Ja mam po prostu za słabe serduszko do wzruszających książek o zwierzętach. :P
OdpowiedzUsuńczytałam jedynie "o psie, który jeżdził koleją" i do dziś pamiętam emocje, które towarzyszyły lekturze
UsuńNo właśnie.. Ja też. :P
UsuńSkoro taka wspaniała to chyba trzeba ją przeczytać. :)
OdpowiedzUsuńMam w planach tę książkę;)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za psami aż tak bardzo, ale zawsze książki czy filmy z motywem czworonogów trafiają wprost do mojego serca. Dlatego też siegne po tę książke, gdy znajdę ją w bibliotece :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na recenzję "Królewskiego wygnańca"! pattbooks.blogspot.com
po tej mam ochotę na więcej historii o zwierzętach :D
UsuńNie mogę doczekać się premiery tej książki, z miłą chęcią bym ją przeczytała. Jestem totalną psiarą i to właśnie "psie historie" wzruszają mnie do łez :)
OdpowiedzUsuńja też :D
UsuńNie wiem, czy to książka dla mnie, ale za to psy uwielbiam i nie mogę się napatrzeć na tego z okładki - jest cudowny! ;)
OdpowiedzUsuńzgadzam się :D
UsuńKochana, to moje must read w tym roku;)
OdpowiedzUsuńnie mogłoby być inaczej :D
UsuńChyba muszę zamówić sobie tę książkę na jakąś okazję u mojej drugiej połówki :D. Zachęciłaś mnie w 100 %! No i psy to stworzenia, które absolutnie mnie rozczulają :).
OdpowiedzUsuńMuszę to przeczytać! *.* <3
OdpowiedzUsuńKocham pieski, więc jest to dla mnie pozycja obowiązkowa i coś tak czuję, że będę potrzebowała paczki chusteczek do lektury... albo nawet kilku paczek. xD
Pozdrawiam! :)
recenzjeklaudii.blogspot.com
z pewnością przyda się nie jedna paczka :D
UsuńWspaniała przygoda czytelnicza, mocno wzruszająca, nakłaniająca do refleksji, przypominająca o najważniejszych wartościach w życiu człowieka. Z całego serca ja polecam, bez względu na wiek czytelnika. :)
OdpowiedzUsuńTyle osób zachwaliło to książkę, że jest już od paru dni na liście "muszęęęęęęę" :D
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle widzę u Ciebie w nagłówki książkę o tytule "Projektantka" - czy to jest historia, która potem została zekranizowana? Bo widziałam taki film z Kate Winslet... i był cudowny! <3
zgadza się, recenzja też już gdzieś jest :D ale wiesz, film lepszy :p
Usuńwarto :)
OdpowiedzUsuńCzuję się zaciekawiona, koniecznie muszę dorwać się do tej książki.
OdpowiedzUsuńFilm na pewno, nad książką się jeszcze trochę waham, ale dzięki tobie już nie aż tak xd
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
toreador-nottoread.blogspot.com
jak obejrzysz film to przestaniesz się wahać :D
Usuń