Hitler budzi się w 2011 roku na opuszczonej parceli. W niemieckim mundurze z czasów II wojny światowej. Jest zdezorientowany, nie wie co się z nim dzieje. Otrzymuje pomoc od napotkanych ludzi, którzy widzą w nim bardzo utalentowanego komika, cały czas grającego rolę dawnego przywódcy tego kraju. Książka ma narrację pierwszoosobową, jest pełna przemyśleń na temat współczesnego społeczeństwa niemieckiego.
"-Niech pan powie, nie splądruje mi pan chyba
kiosku?
Spojrzałem na niego z oburzeniem.
- Czy ja wyglądam na zbrodniarza?
Popatrzył na mnie.
- Wygląda pan jak Adolf Hitler.
- No właśnie - powiedziałem."
Poza tym mężczyzną, drugim ważnym wątkiem są ludzie, którzy pomagają mu w błyskawicznej karierze. Hitler trafia do telewizyjnego programu, zaczyna od kilkuminutowego przemówienia, później powstaje jego własny program, strona internetowa. Dzięki temu ma znów możliwość dotarcia do milionów odbiorców. Obrał już nowy cel - chce dokończyć to, co zaczął w przeszłości.
" Rzecz musiała chyba poczekać, dopóki kilka spraw w tym kraju nie zostanie z powrotem uporządkowanych, ale w duchu zacząłem już sporządzać prowizoryczną listę szkodników narodu, a blitzpralnia "Yilmaz" figurowała na niej na pierwszym miejscu."
Szybko zyskuje popularność, nieliczne głosy sprzeciwu wobec głoszonej przez niego ideologii są tłumione i zamieniają się w zachwyt, bo Hitler jest artystą, może mówić, co chce. Przysługuje mu wolność do głoszenia swoich poglądów.
Żarty z dzisiejszego sposobu życia, nowych technologii były fajne do momentu, w którym pojawiły się wzmianki o zbrodniach, których dopuścił się w przeszłości. Żydzi nie są śmiesznym tematem. Niektóre opisy mi się dłużyły, ale ogólnie było przyzwoicie.
ocena: 4/6 (zadowalający)
Nie jestem zainteresowana. Temat Hitlera niezbyt mnie pociąga.
OdpowiedzUsuńNie mój gatunek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;*
http://ravenstarkbooks.blogspot.com/
Chętnie przeczytam ten eksperyment. Swego czasu książka była bardzo popularna :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie jestem zaciekawiona tą pozycją. Raczej nie przeczytam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Już gdzieś czytałam o tej książce i również opinia była raczej pozytywna. Osobiście nieco mnie hmm... przeraża, a z drugiej strony intryguje. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A.
http://chaosmysli.blogspot.com
Książka zapowiada się interesująco. Jeśli będę miała okazję to na pewno ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńKsiążka mnie niezbyt zaciekawiła, ale recenzja świetna! :)
OdpowiedzUsuńhttp://krainaksiazek0.blogspot.com/
Przyznam, że okładka mnie nęci co tylko ją zobaczę, może kiedyś przeczytam 😊
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad kupnem tej książki, ale jakoś ostatecznie Twoja recenzja pomogła mi podjąć decyzję. Są chyba ciekawsze książki... Ale jeśli będę miała okazję to przeczytam :)
OdpowiedzUsuńSama okładka mnie brzydzi, więc nigdy po nią nie sięgnę
OdpowiedzUsuńOj, jak mnie wymęczyła ta książka. Jak dla mnie nuuuudaaaaa...
OdpowiedzUsuń