poniedziałek, 15 lutego 2016

TOP 5 książkowych, serialowych i filmowych par

Przez kilka dni zastanawiałam się, czy dołączę do piszących walentynkowe posty na blogach, bo przecież jako (szczęśliwa) singielka, moje obchodzenie tego dnia sprowadziło się do czytania i jeżdżenia rowerem. Chęć pokazania moich ulubionych par z książek, filmów i seriali (a przynajmniej jednego serialu) wygrała.

 5. STEFAN I BIEDRONKA, MIASTO 44 REŻ. JAN KOMASA
Cały film zrobił na mnie niesamowite wrażenie, wbił w kinowy fotel na czas seansu. Również za sprawą wątku miłosnego Biedronki i Stefana, trzymałam za nich kciuki i chciałam, żeby udało im się przetrwać powstanie.


4. JULIAN I BROOKE, ONE TREE HILL
W tym zestawieniu nie mogło zabraknąć pary z najlepszego serialu ever, który aktualnie oglądam po raz drugi, zaczęłam w październiku i teraz jestem w momencie kiedy między Julianem i Brooke zaczyna się coś dziać.


3. LUPIN I TONKS, HARRY POTTER J K ROWLING
Samo ich bycie razem było niespodziewane, pewnie dlatego, że to drugoplanowi bohaterowie. Dużo do myślenia dało mi to, że zostali zabici razem.


2. GABRIEL OAK I BETSABA EVERDENE, Z DALA OD ZGIEŁKU THOMAS HARDY
Z dala od zgiełku to najlepsza książka, a za razem najlepsza historia miłosna, jaką czytałam w zeszłym roku. Betsaba miałą dwóch innych zalotników, ale koniec końców zauważyła jak wielką miłością obdarzył ją Gabriel. Od początku miałam nadzieję, że będą razem.


1. ARAGORN I ARWENA, WŁADCA PIERŚCIENI J R R TOLKIEN
To pewnie nie zaskoczenie, ale moją ulubioną parą jest Aragorn i Arwena, bo uczucie było tak silne, że dziewczyna zrezygnowała z bycia nieśmiertelną elfką, nie wyobrażając sobie wieczności bez ukochanego.

 źródło obrazków: Google
 Jakie są wasze ulubione pary?

22 komentarze:

  1. Lupin i Tonks to jedna z najlepszych par Harrego Pottera, zachęciłaś mnie bardzo książką "Z dala od zgiełku" koniecznie muszę ją przeczytać. Co do "Miasta 44" jest to zdecydowanie najgorszy film o wojnie jaki oglądałam, a miałam wobec niego duże nadzieje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mamy ten sam numer jeden <3 Żadna typowo romantyczna para ich nie przebije. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Lupin i Tonks, Stefan i Biedronka <3
    Uwielbiam te pary <3
    Buziaki,
    SilverMoon z bloga Books obsession

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę w końcu obejrzeć "Miasto 44":)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lupin i Tonks to jedna z moich ulubionych par! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. haha, będę jak większość - LUPIN I TONKS! *.* no i z tych co wymieniłaś to też Aragorn i Arwena :D

    Pozdrawiam
    Rav http://swiatraven.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam tylko Lupina z Tonks i Arwenę z Aragornem. Obie pary lubię, choć nie wiem, czy umieściłabym ich na takiej liście, gdybym miała zamiar ją stworzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lupin i Tonks to również jedna z moich ulubionych par :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi generalnie nie podobał się film "Miasto 44", więc z 5 pozycją się nie zgodzę, ale reszta jak najbardziej :) Pozdrawiam
    ksiazkowy-termit.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Kojarzę tylko parę, którą umieściłaś na 5 miejscu. Mi również Miasto 44 bardzo się podobało, miło wspominam ten film.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem na 2 odcinku "Pogody na miłość" to jest moja pierwsza styczność z tym serialem i jak na razie jestem pozytywnie nastawiona. :) Mam nadzieję, że wytrwam do końca bo jest tam 9 sezonów? :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Zgadzam się z większością i też bym wybrała takie miejsce pierwsze :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam 4 i 5 pary :) "Z dala od zgiełku" też mi się podobało i cieszę się, że skończyło się w ten sposób :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Byłoby super przeczytać jakieś fanfiction o tym jak rodziła się miłość Lupina i Tonks, co nie? :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Znam tylko ostatnią parę, trochę wstyd, ale cóż począć ;)
    Arwenę i Aragorna uwielbiam, ale oglądałam tylko film, książki nie czytałam :)
    Pozdrawiam.
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Mnie niestety miasto44 nie zachwyciło, wykonanie było zbyt "nowoczesne" jak dla mnie..
    Pozdrawiam :)
    http://ifeelonlyapathy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja również uwielbiam pierwszą z wymienionych przez ciebie par- przez cały film kibicowałam Stefanowi i Biedronce :) /Klaudia

    OdpowiedzUsuń
  18. Lupin i Tonks! Zawsze tak mało o nich ludzie mówią, a mnie powalili na kolana swoją autentycznością.
    Innych par albo nie znam, albo za nimi nie przepadam niestety.
    Pozdrawiam!
    www.annwithbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Znam stąd tylko dwie pary. Arwena i Aragorn zawsze mi się podobali. Tonks i Lupin zdobyli moją sympatię i bardzo żałowałam, że zostali pozbawieni życia. Pozdrawiam :)

    http://fascynacja-ksiazka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. W wielu zestawieniach występują pary z One Three Hill. Chyba w końcu muszę obejrzeć ten seria. Lupin i Tonks byli dla mnie mega zaskoczeniem i bardzo żałuje, że autorka ich uśmierciła.

    OdpowiedzUsuń
  21. Niezbyt podobał mi się film "Z dala od zgiełku", ale może z książką będzie lepiej. Na pewno dam jej szansę. :-)

    OdpowiedzUsuń

Cześć! Cieszę się, że wyrażasz opinię na temat mojego tekstu! Nie musisz zostawiać adresu swojego bloga, zajrzę do Ciebie w wolnej chwili :)