5. STEFAN I BIEDRONKA, MIASTO 44 REŻ. JAN KOMASA
Cały film zrobił na mnie niesamowite wrażenie, wbił w kinowy fotel na czas seansu. Również za sprawą wątku miłosnego Biedronki i Stefana, trzymałam za nich kciuki i chciałam, żeby udało im się przetrwać powstanie.
4. JULIAN I BROOKE, ONE TREE HILL
W tym zestawieniu nie mogło zabraknąć pary z najlepszego serialu ever, który aktualnie oglądam po raz drugi, zaczęłam w październiku i teraz jestem w momencie kiedy między Julianem i Brooke zaczyna się coś dziać.
3. LUPIN I TONKS, HARRY POTTER J K ROWLING
Samo ich bycie razem było niespodziewane, pewnie dlatego, że to drugoplanowi bohaterowie. Dużo do myślenia dało mi to, że zostali zabici razem.
2. GABRIEL OAK I BETSABA EVERDENE, Z DALA OD ZGIEŁKU THOMAS HARDY
Z dala od zgiełku to najlepsza książka, a za razem najlepsza historia miłosna, jaką czytałam w zeszłym roku. Betsaba miałą dwóch innych zalotników, ale koniec końców zauważyła jak wielką miłością obdarzył ją Gabriel. Od początku miałam nadzieję, że będą razem.
1. ARAGORN I ARWENA, WŁADCA PIERŚCIENI J R R TOLKIEN
To pewnie nie zaskoczenie, ale moją ulubioną parą jest Aragorn i Arwena, bo uczucie było tak silne, że dziewczyna zrezygnowała z bycia nieśmiertelną elfką, nie wyobrażając sobie wieczności bez ukochanego.
źródło obrazków: Google
Jakie są wasze ulubione pary?
Lupin i Tonks to jedna z najlepszych par Harrego Pottera, zachęciłaś mnie bardzo książką "Z dala od zgiełku" koniecznie muszę ją przeczytać. Co do "Miasta 44" jest to zdecydowanie najgorszy film o wojnie jaki oglądałam, a miałam wobec niego duże nadzieje.
OdpowiedzUsuńMamy ten sam numer jeden <3 Żadna typowo romantyczna para ich nie przebije. :D
OdpowiedzUsuńLupin i Tonks, Stefan i Biedronka <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam te pary <3
Buziaki,
SilverMoon z bloga Books obsession
Muszę w końcu obejrzeć "Miasto 44":)
OdpowiedzUsuńLupin i Tonks to jedna z moich ulubionych par! :D
OdpowiedzUsuńhaha, będę jak większość - LUPIN I TONKS! *.* no i z tych co wymieniłaś to też Aragorn i Arwena :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rav http://swiatraven.blogspot.com/
Znam tylko Lupina z Tonks i Arwenę z Aragornem. Obie pary lubię, choć nie wiem, czy umieściłabym ich na takiej liście, gdybym miała zamiar ją stworzyć :)
OdpowiedzUsuńLupin i Tonks to również jedna z moich ulubionych par :D
OdpowiedzUsuńMi generalnie nie podobał się film "Miasto 44", więc z 5 pozycją się nie zgodzę, ale reszta jak najbardziej :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńksiazkowy-termit.blogspot.com
Kojarzę tylko parę, którą umieściłaś na 5 miejscu. Mi również Miasto 44 bardzo się podobało, miło wspominam ten film.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jestem na 2 odcinku "Pogody na miłość" to jest moja pierwsza styczność z tym serialem i jak na razie jestem pozytywnie nastawiona. :) Mam nadzieję, że wytrwam do końca bo jest tam 9 sezonów? :P
OdpowiedzUsuńZgadzam się z większością i też bym wybrała takie miejsce pierwsze :)
OdpowiedzUsuńNie znam 4 i 5 pary :) "Z dala od zgiełku" też mi się podobało i cieszę się, że skończyło się w ten sposób :)
OdpowiedzUsuńByłoby super przeczytać jakieś fanfiction o tym jak rodziła się miłość Lupina i Tonks, co nie? :D
OdpowiedzUsuńDokładnie! świetny pomysł :)
UsuńZnam tylko ostatnią parę, trochę wstyd, ale cóż począć ;)
OdpowiedzUsuńArwenę i Aragorna uwielbiam, ale oglądałam tylko film, książki nie czytałam :)
Pozdrawiam.
houseofreaders.blogspot.com
Mnie niestety miasto44 nie zachwyciło, wykonanie było zbyt "nowoczesne" jak dla mnie..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://ifeelonlyapathy.blogspot.com/
Ja również uwielbiam pierwszą z wymienionych przez ciebie par- przez cały film kibicowałam Stefanowi i Biedronce :) /Klaudia
OdpowiedzUsuńLupin i Tonks! Zawsze tak mało o nich ludzie mówią, a mnie powalili na kolana swoją autentycznością.
OdpowiedzUsuńInnych par albo nie znam, albo za nimi nie przepadam niestety.
Pozdrawiam!
www.annwithbooks.blogspot.com
Znam stąd tylko dwie pary. Arwena i Aragorn zawsze mi się podobali. Tonks i Lupin zdobyli moją sympatię i bardzo żałowałam, że zostali pozbawieni życia. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://fascynacja-ksiazka.blogspot.com/
W wielu zestawieniach występują pary z One Three Hill. Chyba w końcu muszę obejrzeć ten seria. Lupin i Tonks byli dla mnie mega zaskoczeniem i bardzo żałuje, że autorka ich uśmierciła.
OdpowiedzUsuńNiezbyt podobał mi się film "Z dala od zgiełku", ale może z książką będzie lepiej. Na pewno dam jej szansę. :-)
OdpowiedzUsuń