1. Jaki film oglądałaś ostatnio?
Wczoraj jedząc obiad oglądałam 5 minut Wikingów, nie wiem czy to się liczy :D Dłuższy film ostatnio to... Everest. smutny, przejmujący, poruszający. Na podstawie książki Jona Krakauera, o której pisałam kilka dni temu.
2. Piosenka na dziś to:
Wiem, że Was zanudzam, ale wciąż to samo, już od trzech miesięcy gwałcę replay...
3. Do jakiego tytułu jaką piosenkę byś dobrała jako uzupełnienie całości?
Bardzo podobało mi się w Promyczku, to, jak na końcu autorka zamieściła listę inspirujących ją kawałków. Idealnie oddawały treść książki.
4. Za co lubisz książki?
Lubię to mało powiedziane, kocham je za to, że dzięki nim mogę oderwać się od otaczającej mnie rzeczywistości, żyć tysiącem żyć, kochać, nienawidzić, uwielbiać, śmiać się, a ostatnio nawet płakać.
5. Wolisz książki jednotomowe czy serie?
Już kiedyś odpowiadałam na to pytanie, moje zdanie jest niezmienne. Jeśli seria jest pisana na siłę, to jednotomówka. Jeśli poszczególne części nie odbiegają poziomem od pierwszej i są dobre, to chętnie zostaję w danym świecie na dłużej.
6. Masz jakiś cytat, który Cię inspiruje?
Jest mnóstwo cytatów, które mnie inspirują. Większość z nich pochodzi jednak nie z książek, a z muzyki. Mój kalendarz jest pełen cytatów z piosenek, które napędzają mnie do życia. Ale żeby nie było, że ciągle po angielsku, to dziś Miraho i Pomyśl:
Pomyśl wstaje nowy dzień
zaufaj mi
może być tak pięknie
jak sen, który sam sobie wyśnisz
7. Najbardziej romantyczna historia jaką znasz to:
Mogę powiedzieć o Baileyu i jego panu, Ethaniez Był sobie pies? Jedyna książka, która wycisnęła ze mnie łzy. Pełna miłości, romantyczna inaczej :D
8. Kupujesz książki czy pożyczasz?
Wciąż deklaruję się jako biedny student, więc korzystam z bibliotek. Na szczęście w dużym mieście są dosyć dobrze zaopatrzone, nowości pojawiają się w ciągu tygodnia-dwóch od premiery.
9.Przeczytanie jakiej książki zajęło Ci najmniej czasu?
Przeczytałam Zbrodnię hrabiego Neville'a Amelie Nothomb w ciągu 2 godzinnej podróży autobusem. Polecam miłośnikom czarnych komedii!
10. Udało Ci się zachęcić kogoś do czytania?
Nie narzucam ludziom książek, bo rozumiem, że nie każdy musi to lubić. Czy do zachęcania zalicza się polecanie i dostarczanie książek babci, dziadkowi i mamie? Jeśli tak, to tak :D
11. Skąd u Ciebie miłość do literatury?
Nie wiem, tak samo jak nikt nie umie wytłumaczyć skąd bierze się miłość. Jest sobie, i to wszystko :D
Pytania ode mnie (pożyczam kilka od Just):
1. Jak wygląda Twoja wymarzona praca?
2. Pies, kot, a może coś innego?
3. Za co lubisz książki?
4. Z jaką książką spędzisz dzisiejszy wieczór?
5. Do jakiego książkowego świata chciałabyś przenieść się na jeden dzień?
6. Czy Twój ulubiony kolor króluje w Twoim otoczeniu?
7. Ekranizacja książki, którą chcesz zobaczyć to?
8. Jakie masz plany na wakacje?
9. Jakiego książkowego zwierzaka mogłabyś przygarnąć pod swój dach?
10. Możesz zmienić jedno zakończenie książki. Jaką wybierasz i co zmieniasz?
11. Wolisz okładki ze skrzydełkami czy bez?
Zapraszam do udzielenia odpowiedzi autorów blogów:
Spojrzenie Em
To Read Or Not To Read
Skryta książka
Kasi recenzje książek
W sercu książki
oraz wszystkich chętnych :)
Dziękuję! <3 Świetne odpowiedzi, bo chociaż raz na pytanie o najbardziej romantyczną historię czytam odpowiedź z inną książką niż "Kiedy się pojawiłeś" albo inne tego typu. Nie oceniam samych książek (mogą być świetne, czemu nie!), ale raz wreszcie oryginalnie i nic na siłę! I ciekawy cytat, inspirujący, ale w sumie studentom inspiracja/motywacja potrzebna jak mało komu. :P Jedyne czym się różnię to uwielbiam zachęcać ludzi do czytania (najbardziej to moją nieczytającą drugą połowę, ale.. xD), a rodzina i przyjaciele rzadko stawiają opór. :)
OdpowiedzUsuńteż mam nieczytającą drugą połowę. no cóż, miłość nie wybiera XD Kiedy się pojawiłeś nie przeczytam :D
UsuńI znowu coś nas łączy!:P Miłość jest ślepa. :P No dobra, kocham Go w sumie nawet jak nie czyta, z anielską cierpliwością znosi moje "kotku, ale ja bym chciała jeszcze chwilę poczytać". xD
UsuńOch, ja planuje, bo w końcu muszę sprawdzić o co chodzi z tą książką! Klasyka literatury nie zbiera tak pozytywnych opinii, rozpaczliwych zachwytów i wyznań miłości, a umówmy się, nie dowierzam żeby była aż tak dobra..
czasem myślę, że gdyby on również nałogowo czytał, to byłoby nudno. a tak mamy wspólne i oddzielne zainteresowania, zawsze coś się dzieje :D
Usuńdzięki za odpowiedz ;)
OdpowiedzUsuńdzięki za nominację :)
UsuńNie tyle ciekawe pytania...co odpowiedzi ;)
OdpowiedzUsuńPS: Bardzo ładny blog :) Na pewno będę tutaj zaglądać.
Pozdrawiam serdecznie
bardzo się cieszę :)
UsuńJa cały czas się zastanawiam nad czytaniem Był sobie pies, nie wiem, czy jako wyciskacz łez nie okaże się być zbyt przytłaczający...
OdpowiedzUsuńCo do pierwszego pytania, Wikingowie to jeden z lepszych seriali ostatnich lat <3
Pozdrawiam
ifeelonlyapathy.blogspot.com
nie, to jest książka pełna szczęścia :D
UsuńO, przybijam wirtualną piąteczkę, bo mam tak z samo z tym, że nie każdy musi uwielbiać książki. Każdy ma inne hobby, więc nie ma co narzucać swoich zainteresowań innym na siłę. ;) Ale jeśli już się wie, że ktoś je lubi, to podpowiadać ciekawe tytuły też lubię. ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie :D
UsuńRównież odwiedzam częściej biblioteki niż księgarnie i mogę powiedzieć że w mojej "wiejskiej" jest więcej książek - nowości niż w "miejskiej"
OdpowiedzUsuńZabieram się właśnie za Był sobie pies!
Gratuluję nominacji
Zaczytanego!
to już zależy od konkretnej biblioteki :D miłej lektury :)
UsuńJa też często korzystam z bibliotek - chociaż zimą mi się nie chcę. Wracam jak najszybciej do domku pod kocyk ;P Z nastaniem wiosny na pewno będę tam regularnym gościem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
houseofreaders.blogspot.com
u mnie też tak to działa, bo zimą średnio chce mi się wsiadać na rower i jechać po książki, latem to co innego :D
UsuńTeż uważam, że nie ma co pisać kontynuacji na siłę. Nie mam nic przeciwko dobrym rozwinięciom, ale niektóre serie są przegadane. Szczerze mówiąc trochę tęsknię za jednotomową książką, zamkniętą opowieścią, których ostatnio trafia mi się niewiele. :)
OdpowiedzUsuńa ja ostatnio trafiam na takie książki, chociażby Margo, Był sobie pies czy Nigdziebądź :D
UsuńA tam zanudzanie. Starsetem nie da się zanudzać, a przycisk replay musi to jakoś wytrzymać :P Jeśli chodzi o mnie i zachęcanie ludzi do czytania, udało mi się to z dwiema osobami, a proces "nawracania" trzeciej jest w trakcie :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ^^
Książki bez tajemnic
to gratuluję :D im słucham wiecej ich muzyki, tym bardziej mi się podoba :D
UsuńJa ostatnio oglądałam film "Mama". Mi osobiście bardzo się podobał.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pies póki co zdecydowanie wygrywa :D
OdpowiedzUsuńJa też jako student korzystam z biblioteki, a książek których nie ma kupuję:)
OdpowiedzUsuńJa raczej kupuje, choc na studiach tez bylo ciezko😛
OdpowiedzUsuńJa już od dawna nie chodzę do biblioteki... mam swoje egzemplarze recenzenckie i tanie ebooki, więc to mi wystarcza ;)
OdpowiedzUsuńNie pamiętam kiedy ostatnio dotarłam do biblioteki. Egzemplarze recenzenckie mnie zasypują.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne pytania.
Pozdrawiam
www.zaczytanawiedzma.blogspot.com
Nie tylko Kim Holden daje takie playlisty. Ale nie zapomnę tej autorce tego, że mi odpisała w komentarzu(!) No i że dzięki niej narodziła się moja miłość do The 1975. 😍
OdpowiedzUsuń