Pozaczytelnicze rozkosze: Wikingowie

[źródło: filmweb.pl]

Chciałabym Wam dziś opowiedzieć o serialu, który zawrócił mi ostatnio w głowie. Wikingowie to do tej pory 4 sezony, ostatni sezon jest dwuczęściowy (normalnie było po 10 odcinków, w 4 jest ich 20), ale całość nie jest jeszcze zakończona. Kolejne odcinki dopiero w lutym :(

Fabuła koncentruje się wokół młodego wikinga Ragnara Lothbrooka, który wpada na pomysł, żeby zaatakować wyspy znajdujące się na zachód od Skandynawii. Zastanawialiście się kiedyś, co by było, gdyby Wikingowie chcieli podbić Europę?

[źródło:dziennik.pl]

Pierwszy sezon jest zdecydowanie najsłabszy, stanowi wprowadzenie do całej historii. Po jego obejrzeniu zastanawiałam się, czy filmowcy, chcąc pokazać warunki, w jakich żyli wikingowie, specjalnie smarowali twarze aktorów oliwą, żeby się tak bardzo błyszczały... Na szczęście w kolejnych częściach już tego nie widać :D

Zdecydowanie jest to serial dla widzów o mocnych nerwach, bo szczególnie w drugim sezonie, jest baaaaaardzo dużo krwawych scen. Niektóre pokazane rzeczy były na prawdę niesmaczne i obrzydliwe. Ale dzięki temu wszystkim jest tak bardzo wiarygodne, bo przecież serial ukazuje prawdziwą naturę tych ludzi. Siłą tego serialu są właśnie bohaterowie z krwi i kości, silne kobiety, nieustraszeni mężczyźni.

Praktycznie w każdym odcinku późniejszych sezonów dochodzi przynajmniej do jednej porządnej krwawej jatki między wielkimi armiami. Nie ma niepotrzebnego rozwlekania, ciągle coś się dzieje, nie raz zdarzyło mi się otwierać usta ze zdziwienia. I zamykać oczy, bo niektóre sceny były bardzo mocne.

Wikingowie to serial o ludziach czynu, bardzo mocno wierzących w swoich Bogów, kierujących się w życiu wpojonymi w dzieciństwie wartościami. Są bezwzględni, ale również lojalni i fascynujący. Myślę, że fani Gry o Tron w oczekiwaniu na finałowy sezon również polubią Wikingów. Nie mogę doczekać się kolejnych odcinków. 

Jakie seriale ostatnio oglądaliście?

Wikingowie, twórca: Michael Hirst, 2013-?