Oto, co udało mi się upolować:
- Belgravia, Julian Fellowes - miałam go już raz, niestety nie udało mi się przeczytać. Teraz jestem zdeterminowana!
- Życie pasterza, James Rebanks - ta książka czekała w bibliotece właśnie na mnie, chociaż idąc tam jeszcze tego nie wiedziałam :D
- Polska odwraca oczy, Justyna Kopińska - słyszałam, że wstrząsa. Jestem jej bardzo ciekawa.
- Prowadź swój pług przez kości umarłych, Olga Tokarczuk - jakiś czas temu przeczytałam recenzję, która mnie do niej przekonała.
- Sztylet rodowy, Aleksandra Ruda - podobno jest śmiesznie. Mam nadzieję, że będę zrywać boki :D Już uwielbiam grafiki w rogach stron!
- Do trzech razy śmierć, Alek Rogoziński - inni się nim tak zachwycają, że zdecydowałam się dać szansę jego poczuciu humoru.
Bilans: 20 kilometrów, 6 książek.
Teraz tylko pojawił się odwieczny dylemat: od której zacząć? Jeśli czytaliście którąś z tych pozycji, dajcie znać :D
"Sztylet rodowy" bardzo mi się podobał- wyczekuję drugiego tomu! Co sądzę o "Polska odwraca oczy" to wiesz. :D D-O-S-K-O-N-A-Ł-A ♥
OdpowiedzUsuńPana Rogozińskiego też bym coś przeczytała ;)
właśnie zaczęłam czytać "Sztylet rodowy" i jest ciekawie :D oj wiem, dlatego jestem jej bardzo ciekawa :D
UsuńNiczego nie znam. To jest straszne :o
OdpowiedzUsuńAle też odwiedziłam bibliotekę. Jedną. Wróciłam z 7 książkami. Mimo że 5 ciągle czeka. Chyba nałóg..
Powodzenia w czytaniu ^^
POCZYTAJ ZE MNĄ!
niestety tutaj można wypożyczyć max 3 z jednej filii :(
UsuńSłyszałam mnóstwo dobrych słów o "Belgravii" i reportażach Kopińskiej, a udało mi się przeczytać Tokarczuk. Bardzo dobra książka i polecam:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
mam nadzieję, że również mi się spodoba :)
UsuńNajbardziej interesuje mnie "Polska odwraca oczy", chętnie bym podkradła :)
OdpowiedzUsuńZaczęłabym od Rogozińskiego - ja nie znam jego twórczości, ale wszyscy chwalą :)
OdpowiedzUsuńRogoziński już u babci, miłośniczki kryminałów :D
UsuńCzytałam jedną książkę Alka Rogozińskiego i niestety nie bardzo mi się podobała. Humor, który tak wszyscy zachwalają, w ogóle do mnie nie trafił i wydawał mi się trochę naciągany. Znacznie bardziej lubię tradycyjne kryminały: mrożące krew w żyłach i przerażające. ,,Polska odwraca oczy" jest na mojej liście Must Read na przyszłość, bo ostatnio wszyscy zachwalają tę książkę, a mnie wydaje się ona bardzo... prawdziwa. Na pewno można dowiedzieć się z niej dużo na temat otaczającego nas świata. :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia i buziaki!
BOOKS OF SOULS
ojej, w takim razie ciekawe, czy mi się spodoba jego poczucie humoru :D mam nadzieję dowiedzieć się wiele na temat tego świata właśnie czytając tę książkę :D
Usuń"Belgravia" mi się podobała, w stylu Downton Abbey ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten serial, więc tym bardziej się cieszę <3
UsuńNiestety żadnej nie znam, ale życzę Ci przyjemnej lektury!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńTokarczuk wymiata, a sama z tej listy najchętniej bym się zabrała za "Polska odwraca oczy".
OdpowiedzUsuńjeszcze nie spotkałam się z twórczością Tokarczuk, więc jestem jej bardzo ciekawa :D
Usuńnie miałam jeszcze okazji poznać tych książek :D
OdpowiedzUsuńWszyscy polecają "Polska odwraca oczy", więc chyba też w bibliotece będę próbowała ją dostać :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że Ci się uda :)
UsuńJaka różnorodność! Podziwiam.
OdpowiedzUsuńSztyletu rodowego nie czytałam i nie jestem przekonana, czy humor by mi odpowiadał, ale jeśli kiedyś wpadnie mi w ręce, to czemu nie ;-)
Kopińska też mnie kusi, z tego samego powodu co Ciebie.
I życzę powodzenia na obronie ;-)
nigdy nie ograniczam się do jednego gatunku, lubię też próbować nowości :D
UsuńRogoziński! Książę Komedii Kryminalnych! <3
OdpowiedzUsuńto właśnie za Twoją sprawą się tu znalazł :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńPierwsze widzę wszystkie te tytuły, ale ostatni mnie zainteresował - czekam na recenzję! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!