Już za chwilę grudzień, a to oznacza, że do świąt jest już bardzo blisko! Jesteście ciekawi, co w świątecznym miesiącu przygotowali dla nas wydawcy?
Cydr z Rosie Laura Lee 4.12
Wraz z Lauriem Lee podróżujemy w przeszłość, do czasów tuż po I wojnie światowej, do małej i ubogiej angielskiej wioski w Gloucestershire. To tam w gronie licznego rodzeństwa, pod opieką porzuconej przez męża matki, autor spędził dzieciństwo i wczesną młodość. Wśród nieokiełznanej przyrody wioski Slad położonej w dolinie, odciętej od świata zewnętrznego, życie mieszkańców trwa od wieków niemal w niezmienionej formie. Autor niezwykle sugestywnie, plastycznie i z poczuciem humoru odtwarza zapomnianą już Anglię, swój raj na ziemi, który wojna i cywilizacja zniszczyły bezpowrotnie. Dzięki zapiskom powstała kronika tradycyjnego wiejskiego życia przyciągającego i zniewalającego swoim urokiem, pełnego zapachów, kolorów i dźwięków, któremu kres położyła nowoczesność.
Cydr z Rosie przyniósł Lauriemu Lee światową sławę. Książka sprzedała się w milionach egzemplarzy i doczekała się ekranizacji przez stację BBC.
Atlas Tolkienowski David Day, 4.12
Bogato ilustrowany Atlas Tolkienowski to niezbędne kompendium wiedzy miłośnika Tolkiena.
W książce Davida Daya znajdziemy tablice chronologiczne, zestawiające najważniejsze wydarzenia z historii Śródziemia i Nieśmiertelnych Krajów czy rozmaitych królestw oraz wojen, barwne mapy ukazujące poszczególne etapy tworzenia Ardy, tablice genealogiczne ras, a także wizualizacje flory Tolkienowskiego świata. Poszczególne wydarzenia, postacie i miejsca są opisane w zwięzłych notkach, ozdobionych ilustracjami licznych autorów, znanych z wcześniejszej publikacji Davida Daya, Bestiariusza Tolkienowskiego. Przewodnik jest podzielony na osiem rozdziałów, traktujących o stworzeniu Ardy, o Nieśmiertelnych Krajach, o Śródziemiu, o królestwach Beleriandu w Pierwszej Erze, o imperium Númenoru w Drugiej Erze, o królestwach Dúnedainów w Trzeciej Erze, o wyprawie do Samotnej Góry i o wyprawie z Jedynym Pierścieniem.
Hachiko. Pies, który czekał Lluis Prats, 12.12
Profesor Eisaburo Ueno – pracownik Tokijskiego Uniwersytetu – jest człowiekiem nieprzekupnym, działającym zgodnie z planem i według sztywnych zasad. Pewnego dnia na jego drodze staje Hachiko – szczeniak, który nie tylko zburzy surową dyscyplinę, ale też zmusi profesora do odkrywania piękna małych rzeczy i wartości przyjaźni.
Wzruszająca powieść oparta na prawdziwej historii, która oczarowała całą generację.
Książka jest już dostępna w przedsprzedaży, możecie ją kupić na stronie wydawnictwa Zaklęty Papier.
Szczerze powiedziawszy jedyną książką, na którą czekam w grudniu jest Hachiko. Chociaż jest ona skierowana głównie do dzieci, koniecznie muszę ją przeczytać! Zainteresował mnie jeszcze Cydr z Rosie i gratka dla każdego fana Władcy Pierścieni - Atlas Tolkienowski. A na jakie książki wy czekacie w grudniu?
[ opisy i okładki pochodzą z lubimyczytac.pl, zakletypapier.pl]
No na żadną z tych, które wymieniłaś :P
OdpowiedzUsuńzaczytanamona.blogspot.com
Ja w grudniu nic nie kupuję.:)
OdpowiedzUsuńJa w grudniu kupuję zaległości z listopada :D
OdpowiedzUsuńa ja czytam zaległości z listopada :)
UsuńW grudniu to ja wydam krocie na prezenty i na książki nie zostanie nic :(
OdpowiedzUsuńpolecam w takim razie biblioteki :)
UsuńJa w grudniu zamierzam czytać tylko świąteczne książki. A czy coś kupię? Mam nadzieję, że się powstrzymam. Mój portfel i tak już płacze hahhha
OdpowiedzUsuńBuziaki,
kredziarecenzuje.blogspot.com
dobry pomysł, wprowadzisz się w nastrój świąt :D
UsuńWszystkie te książki też chciałabym przeczytać :) "Cydr z Rosi" brzmi jak coś mojego, "Atlas Tolkienowski" wzięłabym w ciemno, a jak zwykle fabuły ze zwierzętami w roli głównej mnie nie przekonują, tak "Hachiko" wydaje mi się bardzo uroczy :)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki, żeby Ci się udało :)
UsuńHachiko! Bardzo chcę ją przeczytać! <3
OdpowiedzUsuńpiąteczka :D
UsuńMnie również interesuje książka ''Hachiko''. Jestem jej bardzo ciekawa. ;)
OdpowiedzUsuńOmg, ta okładka Hachiko <3 Pragnę teraz tej książki xD Atlas tolkienowski brać będę na pewno :)
OdpowiedzUsuńokładka jest piękna, przeczuwam, że w środku też świetnie się prezentuje :D
UsuńJak to powiem, zabrzmi dziwnie, ale na nic nie czekam. Dosłownie. Chyba że liczą się prezenty od Mikołaja :D
OdpowiedzUsuńŻadna z twoich propozycji nie jest dla mnie, może kolejnym razem...
POCZYTAJ ZE MNĄ!
dzięki temu będziesz miała czas na wcześniej wydane książki :D
UsuńBardzo ładne okładki, ale z grudniowych nowości nic mnie nie zainteresowało, co w sumie jest dobre, bo i tak na brak książek nie narzekam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
houseofreaders.blogspot.com
ja w sumie też, więc cieszę się, że będę miała czas nadrobić zaległości z całego roku :D
UsuńHachiko z Zaklętego Papieru! ♥
OdpowiedzUsuńJa też chętnie bym to przeczytała, a Atlas Tolkienowski... O matko - brałabym w ciemno! Jeszcze chętniej Bestiariusz, który jest już na czele mojej listy zainteresowania (uwielbiam magiczne bestie)!
bestiariusz? lecę dowiedzieć się, co to takiego <3
Usuńhttp://tolkiengateway.net/wiki/A_Tolkien_Bestiary ♥
UsuńCudowny ❤
UsuńW grudniu wydawcy chyba trochę sobie odpuścili i czekają już na święta, bo nie znalazłam żadnej książki, która szczególnie by mnie interesowała - ani teraz u Ciebie, ani wtedy, gdy wcześniej sama szukałam premier. Cóż... może dla mojego portfela jest to sytuacja niezwykle korzystna! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia i buziaki!
BOOKS OF SOULS
podejrzewam, że również dla stosiku hańby (u mnie tak właśnie jest) :D
UsuńChyba najbardziej ciekawi mnie pierwsza książka.
OdpowiedzUsuńJa w grudniu czekam tyko na "Conviction" Corinne Michaels. Przynajmniej mój portfel odpocznie i przygotuje się na nowy rok :D
OdpowiedzUsuńNiestety nic sobie nie upatrzyłam.
OdpowiedzUsuń"Hachiko. Pies, który czekał" musi być wspaniałe <3. Wydaje mi się, że kiedyś oglądałam taki film!
OdpowiedzUsuńtak, jest film, już dosyć stary. ryczałam na nim przez 40 minut :D
UsuńZdecydowanie moim must have będzie Atlas Tolkienowski <3
OdpowiedzUsuń