piątek, 18 stycznia 2019

Znasz datę śmierci. I co dalej? "Immortaliści" Chloe Benjamin (192)


"Jak przeżyłbyś swoje życie, gdybyś wiedział, kiedy umrzesz?" Głosi napis na okładce Immortalistów Chloe Benjamin. Po zapoznaniu się z jej opisem nie potrafiłam przejść obok niej obojętnie, zainteresowana oryginalnym pomysłem na powieść. 

Simon, Daniel, Klara i Varya odwiedzają kobietę określaną mianem rishika, która podobno jest obdarzona mocą. Zdradza ona dzieciom daty ich śmierci. Sam początek książki, scena spotkania dzieci z kobietą jest bardzo sugestywna, wręcz fascynująca. Sprawia, że nie sposób oderwać się od lektury, ponieważ zasiewa w głowie czytelnika dylemat między racjonalnym podejściem do przepowiedni, a ewentualną wiarą w słowa rishiki. Zatem tocząc w głowie pewien bój, momentalnie wsiąka się w tę powieść, pochłaniając ją bardzo szybko.
" - A jeśli się zmienię? [...]- To będziesz wyjątkiem. Bo większość ludzi się nie zmienia."
Narracja jest prowadzona przez każde z rodzeństwa, co pozwala dokładnie przyjrzeć się postawie każdego z głównych bohaterów. Są oni konsekwentnie wykreowani, zupełnie się od siebie różnią. Mamy okazję obserwować także skomplikowane relacje w rodzinie Goldów, zastanawiając się nad tym, jaka powinna być rola dorosłych dzieci w życiu ich rodziców, i jak daleko sięga obowiązek opieki nad nimi. 

Chloe Benjamin postawiła sobie bardzo trudne zadanie. Miała dobry pomysł na coś, czego w literaturze jeszcze nie było, i postanowiła podnieść poprzeczkę wplatając w tę problematykę jeszcze inne bolączki ludzkiego życia. Zagląda do środowiska homoseksualistów z San Francisco w latach 80tych, pokazuje życie iluzjonistów w Vegas, zestawiając je z codziennością zwykłej rodziny, a na koniec podsumowuje to wszystko przeprowadzanymi na zwierzętach eksperymentami naukowymi w naszych czasach. Czwórka rodzeństwa, cztery różne światy, tak bardzo ze sobą powiązane. 
"Ale powiem ci, że w policji człowiek jednego się uczy: spokój jest fajny, cisza też, ale jeśli trwają za długo, to znaczy, że wcale nie jest spokojnie."
Dominujący wątek przepowiedni i jej wpływu na życie tych ludzi nie został wcale rozwiązany zero-jedynkowo, ale czytelnik otrzymał tylko kilka wskazówek, a resztę może sobie sam dopowiedzieć, odkrywając przerażający obraz wyłaniający się ze skrzyżowania dróg dzieci z tajemniczą kobietą. 

Immortaliści to fascynująca powieść o tym, jaki wpływ na życie może mieć kilka usłyszanych kiedyś słów. Sugestywność tej wizji, a także połączenie jej z innymi ciężkimi tematami sprawia, że trudno oderwać się od lektury, a po zakończeniu jeszcze trudniej wyrzucić ją z głowy. Zachęcam Was, żebyście dali szansę przemyślanej i inteligentnej opowieści o Varyi, Klarze, Simonie i Danielu. 

ocena: 8/10

Dziękuję Wydawnictwu za możliwość przeczytania tej książki.


Immortaliści Chloe Benjamin, tytuł oryginału: the Immortalists, przełożyła Aga Zano, wyd. Czarna Owca 2018, 453 strony, 1/1

20 komentarzy:

  1. Nie słyszałam o tej książce, ale bardzo mnie zainteresowała. ;)

    Zapraszam do siebie na nową recenzję > https://hiddenxguns.blogspot.com/2019/01/poaczya-ich-sztuka-muzyka-twojej-duszy.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście fabuła brzmi ciekawie. To coś dla mnie, na pewno przeczytam. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ciekawy pomysł na fabułę! Jestem zainteresowana tą książką :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapowiada się intrygująco i trochę niepokojąco. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Ahh, od premiery już bardzo chcę tę książkę przeczytać! Muszę się w nią koniecznie zaopatrzyć! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak najszybciej! ja żałuję, że czekałam z lekturą tak długo :D

      Usuń
  6. Z pozoru książka wydaje się ważna, bo nachodzi na interesujące podłoże ludzkiej psychiki ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta powieść kusi mnie od jakiegoś czasu, mam ją na swojej liście do przeczytania... Zainteresował mnie zwłaszcza ten główny wątek, jakim jest przepowiednia o datach śmierci każdego z rodzeństwa. Być może w tym roku uda mi się z nią zapoznać i być może będę miała podobną opinię do Twojej ;).
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. No właśnie chyba dam jej szansę, bo o ile "Immortalistami" zainteresowałam się jeszcze przed premierą, tak potem nie byłam pewna, czy na pewno ta historia mi się spodoba, ale mnie przekonałaś. Intrygują mnie losy tego rodzeństwa. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. koniecznie przeczytaj! za mną chodziła i chodziła, aż sięgnęłam i strasznie się z tego cieszę :D

      Usuń
  9. Z Twojego opisu książka bardzo kojarzy mi się z "Dygotem" Jakuba Małeckiego. Bardzo ciekawią mnie te wszystkie powiązania pozornie niezwiązanych ze sobą losów i sam fakt, że jest to powieść o refleksyjnym charakterze, ale osadzona w codzienności i dotycząca codziennych problemów. Chętnie ją kiedyś przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Dygotu" akurat nie czytałam, ale mam w planach :) dobrej lektury :)

      Usuń
  10. Jestem bardzo ciekawa tej książki. Już pierwsze zdania Twojej recenzji właściwie mogłoby mnie skłonić do jej kupna - a tak właściwie, nigdy nie chciałabym mieć takiej wiedzy o swoim życiu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie chciałabym, ale poczytać o innych w takiej sytuacji można :D

      Usuń
  11. Brzmi bardzo interesująco. Być może się skuszę.
    Serdecznie pozdrawiam.
    www.nacpana-ksiazkami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Cześć! Cieszę się, że wyrażasz opinię na temat mojego tekstu! Nie musisz zostawiać adresu swojego bloga, zajrzę do Ciebie w wolnej chwili :)