Muzyką do serca, czyli "Wszystkie piosenki o miłości" Jane Sanderson (326)

Lato to idealny czas, żeby sięgnąć po jakąś lżejszą książkę, która pozwoli się odprężyć na ogrodowym leżaku. Właśnie takim letnim wyborem była dla mnie powieść Wszystkie piosenki o miłości Jane Sanderson. Skusił mnie opis, obiecujące zagraniczne opinie i nawiązanie do muzyki.

Daniel i Alison byli kiedyś w sobie szaleńczo zakochani, dziś dzieli ich ocean. Jedno zostało w rodzinnym Edynburgu, a drugie ułożyło sobie życie w Adelaide w Australii. Chociaż minęło już trzydzieści lat, kiedy mężczyzna trafia w mediach społecznościowych na profil swojej pierwszej miłości, postanawia odnowić z nią kontakt. 

Jane Sanderson przedstawia tę historię za pomocą dwóch linii czasowych, przeplatając rozdziały z nastoletnich lat Daniela i Alison, ich dzisiejszym życiem. Powoli buduje napięcie pokazując nieśmiałe próby odnowienia tej pięknej więzi, która kiedyś ich łączyła. Czytając zadawałam sobie pytanie, czy jest to jeszcze możliwe, bo przecież oboje mają teraz innych partnerów i dzieci. Mimo tego zauroczona opowieścią z nastoletnich lat miałam ogromną nadzieję, że Alison i Danielowi uda się odnaleźć do siebie ponownie drogę... Nie spodziewałam się, że młodość dziewczyny będzie naznaczona krzywdą ze strony najbliższych, więc to ta część historii najbardziej mnie poruszyła. Tym bardziej kibicowałam jej w dorosłym życiu.

Do tej pory zawsze mówiłam, że najlepiej czyta mi się w ciszy. Jednak na początku książki znalazłam playlistę, włączyłam ją na YouTube i złamałam zasadę przekładania kolejnych stron w ciszy. I wiecie co, ogromnie spodobało mi się czytanie w towarzystwie dobrze dobranej, nastrojowej muzyki. Spokojne dźwięki ballad o miłości zdecydowanie umiliły mi czas spędzony z książką, ponadto lepiej rozumiałam muzyczne nawiązania, które znalazłam na jej stronach. Nie mówię już nawet o tym, że poszerzyłam swoje muzyczne horyzonty, bo z kilkunastu piosenek na playliście, znałam tylko jedną: Arctic Monkeys Do I wanna know. Daniel zawodowo jest związany z muzyką, w przeszłości wręczył Alison playlistę z wybranymi przez siebie piosenkami, więc w treści jest wspomnianych wiele utworów. Nadaje to treści wyrazistości i klimatu, który bardzo mi się spodobał.

Wszystkie piosenki o miłości to historia dwójki ludzi, którzy gonią za młodością, chociaż mogłoby się wydawać, że ta już przeminęła. Słuchanie dobranej muzyki podczas czytania było miłą odmianą i sprawiło, że poszerzyłam swoje muzyczne horyzonty. Nie spodziewałam się tutaj ładunku emocjonalnego ukrytego między zdaniami, więc tym bardziej ta książka przypadła mi do gustu. Polecam!

ocena: 8/10

Dziękuję Wydawnictwu za możliwość przeczytania książki. 

Wszystkie piosenki o miłości Jane Sanderson, tytuł oryginału: Mix Tape, tłumaczenie Małgorzata Kafel, wyd. Znak Literanova 2021, 491 stron, 1/1